Fotografia
Inne
Poemat papugi
18:36
Wchodzę w zakręt.
Z pewnością,
lekko jak piórko przelatuję nad powierzchnią.
Przełamuję
barierę.
Niewidzialną barierę powietrza zmieszanego z mroźnym
zapachem zimowego poranku.
Z ostrym impetem uderzam w zbliżającą
się przeszkodę.
Budzę się.
Jestem na ziemi zupełnie sam.
Kolejna
zbliżająca się przeszkoda chce mnie zniszczyć.
Szybkim ruchem
wzbijam się w powietrze.
Odlatuję.
I nareszcie czuję się
bezpiecznie.
Kaja
Moja papuga. ^^ Mam ją aż dwa dni,
ale jestem z niej już dumny. Haha
Jeśli ktoś ma jakiejś ciekawe
informację na temat nimf, to zapraszam na priv, z chęcią dowiem
się czegoś nowego, gdyż nie mam wielkiego doświadczenia w tym
przypadku. : ]
1 komentarze
wydają się fajne te papugi :>
OdpowiedzUsuń