Poemat papugi

Wchodzę w zakręt.  Z pewnością, lekko jak piórko przelatuję nad powierzchnią.  Przełamuję barierę.  Niewidzialną barierę powietrza z...


Wchodzę w zakręt. 
Z pewnością, lekko jak piórko przelatuję nad powierzchnią. 
Przełamuję barierę. 
Niewidzialną barierę powietrza zmieszanego z mroźnym zapachem zimowego poranku. 
Z ostrym impetem uderzam w zbliżającą się przeszkodę. 
Budzę się. 
Jestem na ziemi zupełnie sam. 
Kolejna zbliżająca się przeszkoda chce mnie zniszczyć. 
Szybkim ruchem wzbijam się w powietrze. 
Odlatuję. 
I nareszcie czuję się bezpiecznie.
Kaja

Moja papuga. ^^ Mam ją aż dwa dni, ale jestem z niej już dumny. Haha

Jeśli ktoś ma jakiejś ciekawe informację na temat nimf, to zapraszam na priv, z chęcią dowiem się czegoś nowego, gdyż nie mam wielkiego doświadczenia w tym przypadku. : ]





You Might Also Like

1 komentarze