Fotografia
LIFESTYLE
TRAVELS
Hiszpania: Alicante, Altea, Walencja
17:20Walka z cieniem waszej nieobecności. Wehikuł czasu do wspomnień już nie cofa,
mimo, że w pewne dni chciałoby się jeszcze do nich na chwilę powrócić. Tak jakby
zatrzymać się w tym samym punkcie, w tej samej czasoprzestrzeni. To tylko złudna
myśl, bo my idziemy wciąż naprzód, nie zatrzymujemy się ani na chwilę.
Rzeczywistość staje pod wodą wraz z miastami, podczas gdy tysiące
satelitów zawisa bez ruchu na naszej orbicie. Czasem myślę o niebie pełnym
gwiazd, gdzie wypatrując spadających meteorów podczas letniej nocy, nie widać
było ochłapów ludzkiej próżności. I tak pod koniec, na kamiennych tablicach
zostaną zapisane tylko słowa. Usiądę więc na górze i poczekam.
Dzisiaj przychodzę do Was ze zdjęciami z podróży do Hiszpanii. Pomimo, że spędziłem tam tylko 4 dni, udało mi się zobaczyć kilka naprawdę fajnych miejsc.
Wylądowałem w Alicante, mieście z portem i zamkiem Św. Barbary położonym na górze, z której widać całą okolicę. Miasto zdecydowanie godne polecenia na wakacyjny urlop nad morze. Co mnie zdziwiło, to ilość naszych rodaków, co krok słyszałem język polski.
Z Altei wraz z grupą przyjaciół udaliśmy się do Benitatxell, gdzie dotarliśmy do wyjątkowej plaży z grotą.
Na kamiennej plaży Benitatxell słońce zatonęło w skałach. Kamienna grota przypominała o ludzkich słabościach, a lazurowa woda budziła do życia solą obmywając rany.
Koniec hiszpańskiej podróży miał miejsce w Walencji. Upał dał się we znaki, bo panowała prawdziwie tropikalna pogoda.
Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku!
0 komentarze