Anglia

Wczoraj o godzinie 23.05 dojechałem do domu. Wróciłem. Z kraju, gdzie na ulicy wszyscy się do Ciebie uśmiechają, gdzie w sklepach możesz d...

Wczoraj o godzinie 23.05 dojechałem do domu.

Wróciłem. Z kraju, gdzie na ulicy wszyscy się do Ciebie uśmiechają, gdzie w sklepach możesz dostać wszystko za połowę ceny niż u nas, kraju, gdzie wszystkie domy są z tej samej cegły, chodniki są proste, komunikacja działa perfekcyjnie, a chodniki są czyste. Kraju, gdzie wszyscy właściciele psów sprzątają po nich,a w parkach nie ma żadnych śmieci.

Choć tym razem byłem w Stourbridge, Bewdley i Birmingham ( dwa pierwsze miasta, są na prawdę małymi mieścinami ) panuje tam ład i porządek.

Żałuję, że nie zabrałem aparatu akurat w ten dzień gdy byłem w Birmingham ( drugie największe miasto w Anglii po Londynie ) , ale już nic nie zrobię. 

Zdjęcia z takiego codziennego życia w Anglii, a także tamtejszych małych mieścin. :]]

Co do zdjęcia królika, to nie pytajcie mnie co to. xD Sam nie wiem. :d
Zdjęć z samolotu też nie mam, ale leciałem gdy już było ciemno, a wiadomo, że przy odpowiednim świetle zdjęć się nie zrobi, to dlatego. To zdjęcie ze samolotu jest takie poglądowe, żebyście sobie wyobrazili jaki to jest widok. :] 
























You Might Also Like

2 komentarze

  1. Witaj. Jak na razie, przeczytałam i obejrzałam tylko jeden post. Rozumiem, że te wszystkie zdjęcia są twoje, więc informuje, że mnie się okropnie podobają :) Na pewno będę tu zaglądać :)
    Ps. Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne zdjęcia ;] ale ten królik jest dziwny.

    OdpowiedzUsuń