Inne
Z życia wzięte
Podsumowanie roku 2013
20:49Podsumowanie roku 2013
Nie mogę w to uwierzyć, że kolejny rok już minął. Czas leci nie ubłagalnie, a my nabywamy kolejnych doświadczeń, starzejemy się. Robiąc przed chwilą ten kolaż, stwierdziłem, że ten rok był dla mnie bardzo aktywny. 3 przeprowadzki, działalność w Caritasie, Lednica, pełno fotorelacji z miejsc zwykłych, dziwnych i dziwniejszych, wiele sesji zdjęciowych, Londyn, koncerty, imprezy. W listopadzie skończona 18 nastka, skończony kurs fotograficzny, dalej trwający kurs prawa jazdy, niezliczona ilość spotkać z najlepszymi ziomkami i zabawne akcje.
A teraz?
Przede mną matura, planowany wyjazd za granicę w poszukiwaniu pracy i wykształcenia. Tysiąc planów do zrealizowania jeden cel - być zadowolonym z siebie!
Tego właśnie chciałbym Wam życzyć - abyście pod koniec już tego roku 2014-ego byli z siebie przede wszystkim zadowoleni. Aby każdy dzień był dla Was wyjątkowy. Żeby życie nie stawało się rutyną, a droga w realizacji marzeń stawała się coraz krótsza, a z czasem, żebyście w końcu je osiągnęli. Wyciągajcie wnioski z przykrych sytuacji i czerpcie jak największą wiedzę życiową z każdej porażki.
Dla roczników 95 życzę dobrze napisanej matury i dostania się na studia, takie jakie sobie zaplanujecie.
Wszystkiego najlepszego!
A teraz krótki gif z imprezy sylwestrowej.
Dzięki, że jesteście ;)
5 komentarze
a do roczników '98 dobrze napisanych egzaminów gimnazjalnych może cooo? ;c o młodszych zapomniałeś ;c
OdpowiedzUsuńżyczę napisania matury jak najlepiej :) mnie to czeka za 2 lata, ale się przeokropnie boję już teraz. :o
OdpowiedzUsuńNo dobrze, na twojego aska trafiłam już jakiś czas temu, ale jakoś nie miałam weny, żeby kliknąć link do twojego bloga. Przyznaję się bez bicia, także ten... nie bij? :D
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam kilka notek, obejrzałam kilkanaście twoich zdjęć. Najbardziej jestem zachwycona tymi z pierwszej części kursów fotograficznych. A moje serduszko ujęło zdjęcie pana, który sobie spacerował ulicą. Szedł gdzieś przed siebie, w tylko sobie znanym celu, a obok niego urosły takie dwie duże kamienice (czy tam bloki, jak kto woli). Naprawdę świetne. Obrazisz się, jeśli ukradnę Ci je na tapetę? Daj mi znać:D
Przejdę może do najnowszego wpisu.
" Nie mogę w to uwierzyć, że kolejny rok już minął. Czas leci nie ubłagalnie, a my nabywamy kolejnych doświadczeń, starzejemy się." Nie lubię się roztkliwiać nad sobą, ale czas naprawdę zasuwa jak szalony. Musimy robić coś na szybko, że się tak wyrażę, bo później nie będziemy mieli do tego okazji. Przemijalność to jest mój słaby punkt, nienawidzę o tym rozmawiać, czytać... Może dlatego, że aż za bardzo zdaję sobie sprawę z tego, jak szybko płynie czas? Siedząc i pisząc ten komentarz, będąc w tym punkcie, głosik w mojej głowie zaśpiewał "Nie do wiary, jak szybko płynie czas. Wczoraj mali, dziś dorosły świat..." I tak dalej. Taka piękna piosenka. :)
Szczerze wątpię bym była z siebie zadowolona pod koniec 2014 roku. Ja nie mam jakichś specjalnych pasji, które mogłabym rozwijać. Jestem sobie tylko szarym człowieczkiem, który nie potrafi wiele, ale mam nadzieję, że rok 2014 będzie dla mnie lepszy i nie "skopie" mnie po tyłku, jak ostatnie miesiące roku 2013. :)
Mam nadzieję, że Twój Sylwester był jak najbardziej udany:) I życzę Ci, żebyś w 2014 roku spełnił swoje marzenia, dostał jakąś "kasiastą" robotę za granicą. Wierzę w to, że zdasz maturę na poziomie dobrym (a nawet bardzo dobrym, jeśli tylko się przyłożysz:D) i że osiągniesz to, czego tylko będziesz chciał.
I tak na koniec, jak to ja mam w zwyczaju...
Przepraszam za długi komentarz :)
Mam nadzieję, że jesteś zwolennikiem długich opinii, bo jak nie... To będę pisać krócej :)
Nie pozbędziesz się mnie, przykro mi x
Dobrej nocy :D xx
życzę Tobie samych sukcesów w Nowym Roku :*
OdpowiedzUsuńAbyś osiągnął to czego chcesz ;*
wybierasz się w tym roku na Lednice ? :)
OdpowiedzUsuń